Kiedy ktoś kichnie w Meksyku, ludzie mówią:
salud, amor, y dinero – zdrowia, miłości i pieniędzy.
Zdrowie jest na pierwszym miejscu, bo człowieka chorego nie
cieszy ani miłość, ani pieniądze.
Miłość jest na drugim, bo bez niej,
nawet cała fura pieniędzy nie daje radości.
A pieniądze dodaje się na końcu, jako dopełnienie
szczęścia, bo kiedy człowiek jest zdrowy i zakochany,
to najczęściej chciałby z ukochaną osobą robić rzeczy,
które sporo kosztują.
No to teraz, Kochanie, kichnij, a ja Ci powiem:
salud, amor, y dinero i niech się spełni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz