Ostatnio skończył mi się rozświetlasz do twarzy. Zdecydowałam się zakupić Revlon ColorStay odcień 010 - Brighten. Puder rozświetlający spełnia
swoje zadanie w 110 procentach pozostawiając na kości policzkowej idealny błysk,
cudowną tafle. Doskonale nadaje się do rozświetlenia kosci policzkowych jak i
łuku brwiowego oraz okolic oczu. Bez obaw, pigment różowy jest kompletnie nie
dostrzegalny, a tego się przy zakupie najbardziej obawiałam.
Revlon, ColorStay, Mineral
Finishing Powder, Wypiekany puder mineralny
Revlon Mineral Finishing Powder
to seria 3 mineralnych wypiekanych pudrów prasowanych, łączących naturalną
pielęgnację, jaką dają minerały z doskonałą jakością i niezwykłą trwałością
(16h) z jakiej słynie seria Colorstay Revlona. Formuła pudru oparta jest na
minerałach, nie zawiera talku, dzięki temu puder jest lekki i nie obciąża
skóry.
Puder jedwabiście się nakłada i wspaniale stapia z cerą. Nie zostawia smug, nie osypuje się z czasem i nie znika z twarzy. Dzięki zawartości sproszkowanych minerałów, puder nie wysusza skóry i nie „zapycha” porów. Może być stosowany niezależnie od wieku, gdyż nie zbiera się w zmarszczkach i załamaniach skóry, nie podkreśla też suchych skórek.
Dostępny w 3 kolorach:
- 010 Brighten - delikatnie rozświetlający,
- 020 Suntan Matte - brązująco - matujący,
- 030 Sunkiss - brązująco - rozświetlający.
Cena: 35zł / 8,79g
Puder jedwabiście się nakłada i wspaniale stapia z cerą. Nie zostawia smug, nie osypuje się z czasem i nie znika z twarzy. Dzięki zawartości sproszkowanych minerałów, puder nie wysusza skóry i nie „zapycha” porów. Może być stosowany niezależnie od wieku, gdyż nie zbiera się w zmarszczkach i załamaniach skóry, nie podkreśla też suchych skórek.
Dostępny w 3 kolorach:
- 010 Brighten - delikatnie rozświetlający,
- 020 Suntan Matte - brązująco - matujący,
- 030 Sunkiss - brązująco - rozświetlający.
Cena: 35zł / 8,79g
Efekt zupełnie jak z reklamy i to
za nieduże pieniądze. Jest to produkt wypiekany więc starcza na długo. Daje
fajny, naturalny efekt promiennej, zdrowej cery. To co nam funduje Revlon to
trwałość. Rozświetlone partie pozostaną
niezmienione, aż do zmycia i nie będą się osypywały tam gdzie nie chcemy. Konsystencja twarda, ale łatwo się
nakłada.
Jak na firmę z tradycjami, Revlon
wypuścił bardzo dobry produkt. Co do drobinek, to są. Chociaż
jestem ich przeciwniczką, tu mi nie przeszkadzają. Efekt rozświetlenia, ale nie
jak po wizycie w fabryce bombek. Myślę,
że będzie służył przez lata. Bardzo solidnie zapakowany, bez obaw można zabrać
na wakacje. I co ważne, nie podrażnia i nie nasila zmian trądzikowych. Skuszę się chyba jeszcze na dwie pozostałe wersje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz