poniedziałek, 27 lutego 2012

Na osłodę słoty


Nic tak nie poprawia nastroju jak czekolada, zwłaszcza gorąca i aksamitna. Gdy nie masz czasu na wypad do kawiarni, zrób sobie filiżankę boskiego napoju w domu lub w pracy. Wystarczy zalać proszek gorącym mlekiem lub wodą, dokładnie wymieszać i ... schować się przed zazdrosnymi spojrzeniami dzieci lub koleżanek. A jeszcze lepiej - zrobić kilka porcji, aby każdy mógł poprawić sobie humor.
Czy macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na poprawę nastroju?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz